Nie jestem entuzjastką tradycyjnych świątecznych przepisów, zarówno na Boże Narodzenie jak i na Wielkanoc. Lekko przeraża mnie ilość majonezu w sałatkach jarzynowych, w sosach, obecność tłustych mięs i brak świeżych warzyw. Jestem za to wielką entuzjastką „ulepszania” tradycyjnych przepisów, redukowania z nich składników bogatych w tłuszcze nasycone, węglowodany. Dlatego zastępuję majonez lekkim sosem majonezowo – jogurtowym, czerwone mięso białym lub rybami, olej oliwą z oliwek, ponadto urozmaicam dania dodając świeże warzywa, owoce, pełnoziarniste pieczywo. Taka zmiana wyjdzie wam na zdrowie i najlepiej, gdy wprowadzicie ją na stałe.
Ten przepis jest wariacją na temat pewnego tradycyjnego dania wielkanocnego serwowanego w mojej rodzinie od pokoleń, zwanego jajko na sałacie. Przepis jest bardzo prosty, kilka plasterków szynki ułożonych na liściach sałaty masłowej, na których z kolei lądowały 2 połówki jajek, zaś całość polewana była majonezem. Niech moja babcia mi wybaczy ale zawsze czegoś brakowało mi w tym daniu: świeżych warzyw, ziół i lekkiego sosiku jogurtowego.
Uwielbiam połączenie jajek z brokułami, do tego idealnie harmonizują się z plasterkami zwiniętej szyneczki ekologicznej i chrupkością sałaty i rzodkwi. Sałatkę polewam oliwą z oliwek z czosnkiem lub sosem majonezowo – jogurtowym.
Składniki (dla 2 osób) :
- 2 jaja klasy 0 lub 1
- 5 plasterków szynki
- 5 różyczek brokuła
- 4 rzodkiewki
- sałata masłowa
- rukola
Sos majonezowo – jogutrowy :
- 2 łyżki majonezu
- 1 łyżka musztardy
- 300 ml jogurtu naturalnego
- sól pieprz do smaku
Przygotowanie:
Sałatę masłową, rukolę myję, rwę na większe kawałki i układam na talerzu. Ugotowane brokuły rozdzielam na małe różyczki i układam na sałacie, dodaję ugotowane na twardo jajka, pokrojone na 4 części. Plasterki szynki ekologicznej zwijam w rurki i układam luźno na sałatce. Rzodkiew kroję na połówki lub plasterki i dodaję do całości. Przed serwowaniem polewam oliwą z oliwek lub sosem majonezowo- jogurtowym.
Fot. Maciej Drywien