Bowl z pieczonym batatem, makaronem ryżowym i nasionami konopi

W swoim życiu przerabiałam wiele modeli odżywiania, zwanych dietami. Nie robiłam tego, żeby zrzucić zbędne kilogramy, tylko po to, aby poczuć się lepiej i wyprowadzić na prostą mój schorowany organizm. Miałam w swoim życiu ponad 2 letni okres wegetarianizmu, potem kilkumiesięczny czas surowego weganizmu (witarianizmu), pół roku diety makrobiotycznej i potem jeszcze 1,5 roku na paleo. Jednak  żadna z powyższych diet nie sprawdziła się u mnie na 100%.D

Dieta powinna być spersonalizowana

Po takim okresie eksperymentowania, jestem dziś bogatsza o doświadczenie związane z reagowaniem mojego ciała na różne zestawy pokarmów. Wiem już, po jakich pokarmach czuję się dobrze, bo służą mi długofalowo, a także co sprawia mi jedynie chwilową satysfakcję nie mając korzystnego wpływu na moje zdrowie. Dziś stawiam na dietę spersonalizowaną, czyli taką, która jest dostosowana do potrzeb mojego organizmu. Tą samą dietę polecam Tobie. Dlaczego jest to jedyna właściwa dieta jaką polecam? Ponieważ dziś zmagamy się ze zbyt wieloma obciążeniami środowiskowymi, niedoborami oraz drobnymi schorzeniami, by jeść sobie co popadnie. Jeśli nie chcesz w przyszłości poważnie zachorować najlepiej byłoby stosować w swojej diecie pokarmy, które najbardziej Ci służą, odstawiając te, które Ci szkodzą. Jeśli nie masz ochoty miesiącami weryfikować, które grupy pokarmów są dla Ciebie idealne wystarczy zrobić test nietolerancji pokarmowych (dostępne w każdym większym mieście) poznać swój typ metaboliczny oraz grupę krwi. Z wynikami testów możesz iść do dietetyka, który ułoży Ci jadłospis lub samemu zabrać się za nowe kulinarne wyzwania.

Jaka dieta jest najlepsza dla Ciebie?

• biorąca pod uwagę Twoje nietolerancje pokarmowe
• zgodna z Twoim typem metabolicznym (sprawdź tutaj jaki jest Twój)
• biorąca pod uwagę, Twoją grupę krwi (więcej na ten temat przeczytasz tutaj)
• oparta na lokalnych i sezonowych składnikach

Moja dieta dostosowana jest do węglowodanowego typu metabolicznego z wolnym spalaniem. Najlepiej czuje się po lekkich, węglowodanowych posiłkach, najbardziej służy mi dieta roślinna z odrobiną mięsa. Potwierdził to test i sama doszłam do takiego wniosku po 4 latach eksperymentowania z dietami. Lekkie, pełne warzyw bowle z dodatkiem węglowodanów złożonych (ryżu, kaszy, makaronu) to dla mnie posiłek idealny. Dla Ciebie możliwe, że też 😉

Przepis na bowl z makaronem ryżowym, pieczonym batatem i nasionami konopi

Składniki:

• 1 batat
• 40 g makaronu ryżowego (użyłam takiego do Pho)
• 1/2 dojrzałego awokado
• 1/2 papryki
• 1 garść kiełków fasoli mung
• kilka liści sałaty rzymskiej
• 2 łyżki stołowe niełuskanych nasion konopi siewnej

Dressing

• sok z 1 limonki
• 1 łyżka oleju sezamowego
• 1 łyżka oleju konopnego

Nasionka konopi siewnej, źródło witamin, minerałów, kwasów Omega 3,6 i 9 oraz kompletnego białka jak w mięsie!

Przygotowanie

Warzywa myję, batata i awokado obieram ze skórki, sałatę i kiełki odstawiam do wyschnięcia. Batata kroję w podłużne kawałki, obtaczam w oleju kokosowym, soli i pieprzu, pikę 15- 20 min w temperaturze 210 st C. Makaron gotuję w osolonej wodzie do miękkości zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Awokado, paprykę kroję w większe kawałki. W misce układam liście sałaty, obok nich na dnie ugotowany makaron, upieczonego batata, kiełki, paprykę i awokado. Całość posypuję uprażonymi na suchej patelni nasionami, polewam obficie dressingiem. Można udekorować listkami kolendry lub zielonej pietruszki.

Od autora

Bez względu na to jaki jest twój typ metaboliczny oraz grupa krwi, żywność konopna (o ile nie jesteś na nią uczulony) jest dla Ciebie wysoce wskazana ze względu na swoje pro zdrowotne właściwości.