Kiedyś człowiek był w stanie samodzielnie wytworzyć prawie wszystkie dobra niezbędne mu do życia, a jeśli czegoś mu brakowało to mógł się wymienić, towar za towar, usługa za usługę. Dziś człowiek zmuszony jest do zarabiania pieniędzy, bo tylko posiadając je będzie w stanie zaspokoić swoje potrzeby i pragnienia. Konsekwencją tego jest nie tylko ślepe podążanie za pieniądzem i posiadaniem (pieniędzy czy dóbr) ale także degradacja środowiska naturalnego, bo gospodarka intensywna nastawiona na coraz większą konsumpcję, ma w dalekim poważaniu wyczerpywalność zasobów naszej planety. A czy ty żyjesz dla pieniądza? Czy masz świadomość wyczerpywalności swoich wewnętrznych zasobów? Czy zarabianie stało się dla Ciebie celem życia?
Refleksje na poziomie egzystencjalnym powinny stanowić część naszych duchowych rozważań. Nikt z nas nie jest święty, większość jest zakupoholikami, do tego uzależnionymi od internetu i cukru. Nie chodzi tu jednak o karcenie siebie, wręcz przeciwnie, o akceptację. Dopiero kiedy zaakceptujemy siebie i to jacy jesteśmy, możemy nauczyć się jak zmieniać swoje życie na lepsze. Przez miłość. Nie tak łatwo jednak, w natłoku codziennych bodźców i wewnętrznego haosu znaleźć chwilę spokoju na takie rozważania i podróż w głąb siebie. Z jednej strony jesteśmy podtruci przez żywność, leki, powietrze i wodę, do tego zfokusowani na tym co materialne i najczęściej wymyślone przez naszą głowę. Często poprostu nie jesteśmy w stanie znaleźć w sobie na tyle spokoju, żeby odetchnąć i oderwać się od tych wszystkich spraw. Z pomocą przychodzą rośliny magiczne, rośliny podnoszące wibracje, które w ramach rytuału pielęgnacji swojego ciała i ducha, pomogą ci odnaleźć spokój i przywrócić wewnętrzną harmonię.
Cannabis Sativa – roślina o mocy uzdrawiania ciała i ducha. Zawarte w niej kannabinoidy wykazują złożone działanie terapeutyczne w zakresie praktycznie każdego układu w naszym ciele. Od tysięcy lat, ludzie na całym świecie korzystają z leczniczego potencjału tej rośliny. W Polsce medyczna marihuana legalnie dostępna jest od niedawna, możemy ją kupić w aptekach po otrzymaniu wcześniejszej recepty. Mówi się, że marihuana nadaje się wyłącznie na poważne schorzenia, ale to nie prawda. Substancje aktywne zawarte w konopi przywracają homeostazę w naszym ciele, czyli równowagę w funkcjonowaniu wszystkich naszych układów, także układu nerwowego. Więc jeśli czujesz się źle, niestabilnie, smutno, jest to także roślina dla Ciebie.
Jeśli chcesz poprawić swoje samopoczucie przy pomocy tej rośliny, musisz wiedzieć 4 rzeczy:
- jeśli spożyjesz marihuanę (niezależnie od sposobu, np zapalisz ją lub zjesz) ze złą lub fałszywą intencją skutek może być odwrotny – twoje samopoczucie pogorszy się, obniżysz swoje wibracje i może Ci być nieprzyjemnie (ale nigdy nie będzie to niebezpieczne),
- zła lub fałszywa intencja to na przykład: chęć zapomnienia o problemie, ucieczki, fałszywej akceptacji czegoś czego twoje wnętrze nie akceptuje, wewnętrznego fałszu, chęć odurzenia się,
- jeśli spożyjesz marihuanę z intencją dobra dla siebie, intencję miłości, chęci obcowania ze sobą, zagłębiania wewnętrznych myśli, samoakceptacji, samorozwoju – wtedy czeka Cię wspaniała i wartościowa podróż,
- DAWKA MA ZNACZENIE – jeśli nie masz doświadczenia w temacie i porwiesz się na zbyt dużą dawkę, twoja głowa może nie być gotowa na tak intensywne obcowanie wewnętrznym, nieuświadomionym światem. Możesz przeżyć szok, mieć lęki, ataki paniki i inne nieprzyjemne objawy (spokojnie, to tylko panika, nie ma zagrożenia życia ani zdrowia).
Jeśli kiedykolwiek zdażyło Ci się doświadczyć nieprzyjemnego stanu po marihuanie, pamiętaj, to co się działo, wyszło z Twojego wnętrza. Potraktuj to doświadczenie jako najlepszą naukę i zacznij dbać to jakość swoich myśli i swojego życia duchowego.
Lecimy z przepisem na rytualną michę wypełnioną przeciwzapalnym i antyrakowym smoothie z borówek z dodatkiem kremowej owsianki na mleku kokosowym z dodatkiem proszku z medycznej marihuany:
Przepis na Smoothie bowl z medyczną marihuaną
Składniki
- 1 kubek organicznych borówek
- 2 banany
- 2 czubate łyżki białka konopnego
- pół szklanki płatków owsianych
- pół szklanki mleczka kokosowego
- 0,5 łyżeczki proszku z medycznej marihuany (tutaj przepis)
- szczypta cynamonu lub kardamonu
- 1 łyżka miodu (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Owoce myjemy, banany obieramy ze skórki, dodajemy białko konopne i blendujemy w blenderze z odrobiną wody do uzyskania gładkiej konsystencji. Płatki z cynamonem zalewamy wrzątkiem, zostawiamy pod przykryciem na 5 min, po tym czasie woda ma się całkowicie wchłonąć, dodajemy mleczko kokosowe i naszą zieloną przyprawę. Mieszamy i już nie podgrzewamy. W misce łączymy owsianke ze swootie. Spożywamy z dobrą intencją, najlepiej w gronie najbliższych osób lub samemu, w otoczeniu przyrody, przy dobrej muzyce.
Jeśli chcesz zagłębić temat świadomej pracy nad sobą, polecam to, to i to.
Love, peace, cannabis <3
Jeśli chcesz pogłębiać swoją wiedzę w dziedzinie odżywiania i stosowania żywności konopnej:
- Kup książkę „Konopie i marihuana w kuchni”
- Dołącz do warsztatów kulinarnych Konopie w kuchni
- Masz pomysł na promowanie żywności konopnej? Jesteś producentem lub promujesz taką żywność? Skontaktuj się ze mną w sprawie współpracy: kontakt@smilingspoon.pl